Info

avatar Witam. Na rowerze jeżdzę od dzieciństwa. Od roku 2004 robiłem po ok. 1000-1500km rocznie. W kwietniu 2012 roku zarejestrowałem się na bikestats.pl, co zmobilizowało mnie jeszcze bardziej do jazdy. Zachęcam do czytania oraz komentowania moich wpisów.
Więcej o mnie.

Informacja o kategoriach

Każdy mój wpis przyporządkowany jest do różnych rodzajów kategorii: dystans (d), województwo (w) (domyślnie mazowieckie), z kim jechałem bądź w jakiej grupie (z). Wyszczególniłem również kilka dodatkowych kategorii tematycznych (t), bądź związanych z danym miastem, miejscem (m).

Rok bieżący


button stats bikestats.pl



Lata poprzednie


button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Smog w Warszawie


Polecane serwisy


Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2019

Dystans całkowity:1704.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:85:09
Średnia prędkość:20.01 km/h
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:56.80 km i 2h 50m
Więcej statystyk
  • DST 88.00 km
  • Czas 05:15
  • VAVG 16.76 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc

    • Brodnicki Park Krajobrazowy - dzień 3/3

    Niedziela, 11 sierpnia 2019 | Komentarze 0


    Rano śniadanie nad jeziorem - bułki maczane w jajku z patelni i ruszamy. Krótka wizyta nad Jeziorem Zbiczno, następnie Brodnickim Parkiem Krajobrazowym przy jeziorze Bachotek, w Lidzbarku obiad i szybka jazda na pociąg do Działdowa.

    Kategoria tKilkudniowe, wKujawsko-Pomorskie, wWarmińsko-Mazurskie, zJKo


    • DST 66.00 km
    • Czas 04:00
    • VAVG 16.50 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc

    • Brodnicki Park Krajobrazowy - dzień 2/3

    Sobota, 10 sierpnia 2019 | Komentarze 0


    Drugi dzień rozpoczęliśmy wizytą w Lidzbarku, gdzie po jajecznicy na śniadanie zaczęło padać. Schroniliśmy się nad Jeziorem Lidzbarskim pod wiatą, gdzie wypiliśmy kawę. Kolejne przystsnki wycieczki to Boleszyn, Nowe miasto Lubawskie, Kurzętnik, Ostrówki Tereszewo, gdzie zjedliśmy obiad, jezioro Wielkie Partęczyny, i na koniec dzika plaża w Robotnie, gdzie zdecydowaliśmy się nocować na dziko.



    Kategoria tKilkudniowe, wKujawsko-Pomorskie, wWarmińsko-Mazurskie, zJKo


    • DST 32.00 km
    • Czas 01:46
    • VAVG 18.11 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc

    • Brodnicki Park Krajobrazowy - dzień 1/3

    Piątek, 9 sierpnia 2019 | Komentarze 0


    Wycieczka z Jadzią w okolice Brodnicy, a konkretnie do Brodnickiego Parku Krajobrazowego. Pierwszy dziś skromnie, bo wyprawę rozpoczęliśmy po pracy. Nocleg na dziko na skraju lasu.



    Kategoria tKilkudniowe, wWarmińsko-Mazurskie, zJKo


    • DST 47.00 km
    • Czas 02:13
    • VAVG 21.20 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc

    • DPD - Ogrody Zamkowe

    Czwartek, 8 sierpnia 2019 | Komentarze 0


    Wycieczka z Jadzią do Ogrodów Zamkowych.




    Kategoria zJKo


    • DST 32.00 km
    • Czas 01:25
    • VAVG 22.59 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc

    • DPD

    Środa, 7 sierpnia 2019 | Komentarze 0






    • DST 38.00 km
    • Czas 01:34
    • VAVG 24.26 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc

    • DPD

    Wtorek, 6 sierpnia 2019 | Komentarze 0






    • DST 43.00 km
    • Czas 01:55
    • VAVG 22.43 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc

    • DPD - Decathlon

    Poniedziałek, 5 sierpnia 2019 | Komentarze 0


    Zakup kartuszy.



    • DST 98.00 km
    • Czas 05:10
    • VAVG 18.97 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc

    • Podlasie z żubrem - dzień 2/2

    Niedziela, 4 sierpnia 2019 | Komentarze 0


    Hitem tego wyjazdu było zobaczenie żurba w naturalnym środowisku. Znaleźliśmy nocleg na polanie w środku małego kompleksu leśnego. Już wieczorem ok. 100 metrów od namiotu w gęstym lesie nieopodal usłyszeliśmy łamiący się patyk, ale założyliśmy że to sarna. Noc była bardzo spokojna. Rano wstałem, żeby o wschodzie słońca zrobić kilka zdjęć namiotu i znów usłyszałem trzask patyków w zagajniku. Zakładając że to sarna, postanowiłem ją wypłoszyć. Rzuciłem patykiem, potem drugim i po chwili usłyszałem, że coś dużego się podnosi i zaczyna wychodzić z lasu. Aparat był już w pogotowiu. Zamiast sarny wyszedł ŻUBR. Odwrócił się w moją stronę, chwilę popatrzył i dał nogę. Mimo, że skamieniałem, kilka zdjęć udało się zrobić. :)





    Kategoria tKilkudniowe, wPodlaskie, zJKo


    • DST 102.00 km
    • Czas 05:58
    • VAVG 17.09 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc

    • Podlasie z żubrem - dzień 1/2

    Sobota, 3 sierpnia 2019 | Komentarze 0




    Kategoria d100-200, tKilkudniowe, wPodlaskie, zJKo


    • DST 58.00 km
    • Czas 02:27
    • VAVG 23.67 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc

    • DPD

    Piątek, 2 sierpnia 2019 | Komentarze 0