Info

avatar Witam. Na rowerze jeżdzę od dzieciństwa. Od roku 2004 robiłem po ok. 1000-1500km rocznie. W kwietniu 2012 roku zarejestrowałem się na bikestats.pl, co zmobilizowało mnie jeszcze bardziej do jazdy. Zachęcam do czytania oraz komentowania moich wpisów.
Więcej o mnie.

Informacja o kategoriach

Każdy mój wpis przyporządkowany jest do różnych rodzajów kategorii: dystans (d), województwo (w) (domyślnie mazowieckie), z kim jechałem bądź w jakiej grupie (z). Wyszczególniłem również kilka dodatkowych kategorii tematycznych (t), bądź związanych z danym miastem, miejscem (m).

Rok bieżący


button stats bikestats.pl



Lata poprzednie


button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Smog w Warszawie


Polecane serwisy


  • DST 55.30 km
  • Czas 02:46
  • VAVG 19.99 km/h
  • VMAX 33.48 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Wyszków - Legionowo

    Niedziela, 1 listopada 2020 | Komentarze 0


    Powrót do Legionowa. Odprowadziła mnie kawałek mama i Ewa.



    • DST 48.44 km
    • Czas 03:16
    • VAVG 14.83 km/h
    • VMAX 33.48 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Rzeźby

    Sobota, 31 października 2020 | Komentarze 0


    Wycieczka z mamą do Borzym, gdzie na terenie parafii pw. MB Częstochowskiej można oglądać drewniane rzeźby. Zajechaliśmy jeszcze do rzeźbiarza Leona Gruzda na Fidest.

    Kategoria mWyszków, zM


    • DST 5.18 km
    • Czas 00:14
    • VAVG 22.20 km/h
    • VMAX 31.32 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Sprawunki

    Sobota, 31 października 2020 | Komentarze 0


    Do sklepu rowerowego po okładziny. Przy okazji zobaczyłem co dzieje sie pod cmentarzem. Furtka otwarta, można wchodzić.

    Kategoria mWyszków


    • DST 53.57 km
    • Czas 02:11
    • VAVG 24.54 km/h
    • VMAX 33.48 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Legionowo - Wyszków

    Czwartek, 29 października 2020 | Komentarze 0


    Przejazd do Wyszkowa. Połowa drogi w deszczu a przed Wyszkowem awaria hamulca.

    Kategoria mWyszków


    • DST 41.00 km
    • Czas 02:00
    • VAVG 20.50 km/h
    • VMAX 41.04 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Środowe kręcenie

    Środa, 28 października 2020 | Komentarze 0


    Środowe kręcenie z grupką MTBowców. Dali mi fory. Chyba za duże, bo nawet się nie zgrzałem.



    • DST 25.61 km
    • Czas 01:05
    • VAVG 23.64 km/h
    • VMAX 34.56 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • JD

    Środa, 28 października 2020 | Komentarze 0


    Szybki przejazd z Wawy do Legionowa. W Jabłonnie spotkałem Karola.



    • DST 50.40 km
    • Czas 02:57
    • VAVG 17.08 km/h
    • VMAX 42.48 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Brubeck

    Wtorek, 27 października 2020 | Komentarze 0


    Po pracy wizyta w Brubecku na Ząbkowskiej.



    • DST 18.88 km
    • Czas 00:58
    • VAVG 19.53 km/h
    • VMAX 31.68 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Wyjazd naprzeciw

    Poniedziałek, 26 października 2020 | Komentarze 0


    Wyjazd po Jadzię i spotkanie na wale tarchomińskim.

    Kategoria zJKo


    • DST 31.59 km
    • Czas 01:53
    • VAVG 16.77 km/h
    • VMAX 33.48 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Austria - dzień 15/15

    Niedziela, 20 września 2020 | Komentarze 0


    Nasza wyprawa po Austrii dobiega końca. Dojeżdżamy na lotnisko i pakujemy rowery w zbyt małe kartony. Odprawiamy się i wracamy do Polski.

    Po przylocie składanie rowerów, powitalny obiad w Polsce w restauracji i powrót do domu.

    Całą naszą trasę można obejrzeć pod tym linkiem:
    https://ridewithgps.com/trips/56489270



    • DST 65.89 km
    • Czas 03:25
    • VAVG 19.28 km/h
    • VMAX 37.08 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Austria - dzień 14/15

    Sobota, 19 września 2020 | Komentarze 0


    To była nasza najchłodniejsza noc w namiocie. Tylko 5 stopni na plusie. Rano sprawunki, czyli zakupy w Spar, robienie śniadania, kawy i suszenie namiotu. Koniec sprawunków to wizyta przy kraniku z wodą. Na naszej wyprawie tylko raz kupiliśmy wodę w sklepie. I to nie dla wody, a dla butelki. W Austrii w górach wszędzie są źródełka, a w nizinach są krany z wodą w prawie każdym miasteczku; Jedziemy do salonu Gianta po umówione kartony rowerowe, potem do Obi po folię stretch. Kończymy w hotelu 4-gwiazdkowym.