Info

avatar Witam. Na rowerze jeżdzę od dzieciństwa. Od roku 2004 robiłem po ok. 1000-1500km rocznie. W kwietniu 2012 roku zarejestrowałem się na bikestats.pl, co zmobilizowało mnie jeszcze bardziej do jazdy. Zachęcam do czytania oraz komentowania moich wpisów.
Więcej o mnie.

Informacja o kategoriach

Każdy mój wpis przyporządkowany jest do różnych rodzajów kategorii: dystans (d), województwo (w) (domyślnie mazowieckie), z kim jechałem bądź w jakiej grupie (z). Wyszczególniłem również kilka dodatkowych kategorii tematycznych (t), bądź związanych z danym miastem, miejscem (m).

Rok bieżący


button stats bikestats.pl



Lata poprzednie


button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Smog w Warszawie


Polecane serwisy


  • DST 83.14 km
  • Czas 05:40
  • VAVG 14.67 km/h
  • VMAX 49.89 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Szwajcaria i Francja - dzień 10/16

    Niedziela, 11 czerwca 2023 | Komentarze 0


    Dziś większość dnia po płaskim, za Grenoble 10km podjazd. Po poludniu zbiera sie burza więc szybko dojeżdżamy na kamping nad jeziorem.



    • DST 111.33 km
    • Czas 06:43
    • VAVG 16.58 km/h
    • VMAX 53.24 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Szwajcaria i Francja - dzień 9/16

    Sobota, 10 czerwca 2023 | Komentarze 0


    Pomysł aby wyjechać z samego rana nie wypalił - pada. Przestało o 9:00 i ruszamy. Wszystkie góry wokoło parują. Wygląda to świetnie. Jedziemy do Annecy, miasta o którym mówi się od kilku dni w TV, nie tylko francuskiej. W centrum miasta na placu zabaw nożownik dźgnął kilkoro dzieci oraz mężczyznę. Robimy przerwę niedaleko tego miejsca z widokiem na jezioro. Kolejny przystanek do jezioro La Leysee, gdzie zrobiliśmy krótki przystanek w parku przy porcie a potem kawałem dalej ugotowaliśmy obiad. Spaliśmy na campingu 25km dalej. Finalnie zrobiliśmy 111km i wstyd sie przyznać, ale ostatnio ponad setkę to zrobiłem w 2021 roku...



    • DST 59.29 km
    • Czas 03:35
    • VAVG 16.55 km/h
    • VMAX 48.46 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Szwajcaria i Francja - dzień 8/16

    Piątek, 9 czerwca 2023 | Komentarze 0


    Poranek jest słoneczny ale po wyjeździe z hotelu pojawiły się chmury. Żegnamy się z Mont Blanc. Dziś jedziemy głównie w dół ale pod wiatr. Po drodze mijamy wodospad Cascade de l'Arpenaz. Jeden z ładniejszych na trasie, za darmo i bez turystów. Obiad jemy w Cluses. Robimy tylko 60km bo prognozy krzyczą o deszczu i burzy. Dojeżdżając do hotelu zaczyna padać.



    • DST 51.48 km
    • Czas 04:35
    • VAVG 11.23 km/h
    • VMAX 64.44 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Szwajcaria i Francja - dzień 7/16

    Czwartek, 8 czerwca 2023 | Komentarze 0


    Rozpoczynamy dzień kilometrowym podjazdem w słońcu. Na przełęczy Forclaz odpoczywamy i robimy fotki. Potem pół kilometra zjazdu i przekraczamy granicę z Francją. Znów pół kilometra w górę i dojeżdżamy do miejsca skąd widać ośnieżony szczyt Mont Blanc. W Chamonix-Mont Blanc jemy pysznego Burgera i jedziemy dalej coraz bardziej zbliżając się do góry. Bukujemy hotel z widokiem na góry.



    • DST 72.94 km
    • Czas 04:55
    • VAVG 14.84 km/h
    • VMAX 47.36 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Szwajcaria i Francja - dzień 6/16

    Środa, 7 czerwca 2023 | Komentarze 0


    Rano jadę po zakupy do pobliskiego miasteczka. W tym czasie suszy sie namiot i śpiwory. Jemy, pakujemy rzeczy i ruszamy. Wjeżdżamy na 1400 metrów, robimy zdjęcia i jak już mamy zjeżdżać coś strzeliło. Poszła szprycha w tylnim kole mojego roweru. Zjeżdżam 1000 metrów w dół na rozcentrowanym kole do najbliższego serwisu. Rachunek za usługę boli - 115 franków ale w tym była jeszcze wymiana tarczy hamulcowej i nowe okładziny. Jedziemy do Martigny na pole campingowe.



    • DST 87.41 km
    • Czas 05:46
    • VAVG 15.16 km/h
    • VMAX 51.91 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Szwajcaria i Francja - dzień 5/16

    Wtorek, 6 czerwca 2023 | Komentarze 0


    Do miasta Spiez jedziemy wzdłuż rzeki Aare. Potem jedziemy w góry i prawie caly dzień mamy lekki podjazd na 1300 metrów. Pod koniec dnia zjeżdżamy na camping.



    • DST 52.48 km
    • Czas 04:10
    • VAVG 12.60 km/h
    • VMAX 56.56 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Szwajcaria i Francja - dzień 4/16

    Poniedziałek, 5 czerwca 2023 | Komentarze 0


    Od rana wjeżdżamy na 1950 metrów. Po drodze podziwiamy górskie ośnieżone szczyty. Śnieg przy naszej drodze również się pojawia. Co ok 15 minut mijają nas autobusy. Ze zdjęć z internetu wynika, że kursują tu nawet w zimę. Szwajcaria wydaje się być bardzo dobrze skomunikowana, głównie pociągami, które są tu wszędzie. Wjeżdżają nawet na wzniesienia rzędu 1000 metrów. A jeśli nie ma linii kolejowej, są autobusy. Zjeżdżamy do słynnego górskiego miasteczka Grindelwald, które jest opanowane przez turystów z Korei. Potem jedziemy do Lauterbrunnen zobaczyć wodospad Staubbachfall. Przed Interlaken zjeżdżamy na camping.



    • DST 55.08 km
    • Czas 04:48
    • VAVG 11.47 km/h
    • VMAX 45.37 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Szwajcaria i Francja - dzień 3/16

    Niedziela, 4 czerwca 2023 | Komentarze 0


    Krajobraz zaczął zmieniać się na wysokogórski. Jedziemy urokliwą lokalną drogą nad Sarnersee i Lungerersee; Mijamy niepozorny pomnik bezimiennego żołnierza Polskiego z czasu IIWŚ; Jedziemy zwiedzać wąwóz Aareschlucht. Akurat po zwiedzaniu przychodzi ulewa z gradem, którą przeczekaliśmy w budynku recepcji wąwozu. Zaczęliśmy podjazd na 1950m. Na 1200m znaleźliśmy miejsce noclegowe na dziko.



    • DST 88.09 km
    • Czas 05:24
    • VAVG 16.31 km/h
    • VMAX 49.38 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Szwajcaria i Francja - dzień 2/16

    Sobota, 3 czerwca 2023 | Komentarze 0


    W nocy cisza, nic nie przeszkadzało nam w śnie. Ruszyliśmy o 8:00, dojechaliśmy do miasteczka i zjedliśmy śniadanie. W Olten próbowaliśmy kupić sim kartę z internetem ale okazało się, że nie jest to takie proste. Cenowo też szału nie ma, wiec odpuściliśmy. Po kilku krótkich przerwach, w tym jednej nad jeziorem Sepmachtersee, dojeżdżamy do Lucerny. Podziwiamy słynne drewniane mosty i ich okolicę, pijemy frappe. Śpimy na kampingu nad jeziorem 4. kantonów (Vierwaldstättersee).



    • DST 50.41 km
    • Czas 03:22
    • VAVG 14.97 km/h
    • VMAX 56.28 km/h
  • Sprzęt Fuji Touring Disc
  • Szwajcaria i Francja - dzień 1/16

    Piątek, 2 czerwca 2023 | Komentarze 0


    W tym roku wybraliśmy Szwajcarię i Francję na cel wyprawy wakacyjnej. Zaczynamy po południu w Bazylei składając rowery na lotnisku. Szybko zwiedzamy starówkę i jedziemy do Obi kupić kartusz z gazem. Jedziemy wzdłuż Renu na chwilę wjeżdżając do Niemiec. Zaczynamy podjazd na 600 metrów ale przewyższenie nie przeszkadza w jeździe. Podziwiamy tutejszą architekturę, połączenie tradycji z nowoczesnym budownictwem. Rozbijamy sie dopiero po 21:00 w lesie na dziko.