Info

Witam. Na rowerze jeżdzę od dzieciństwa. Od roku 2004 robiłem po ok. 1000-1500km rocznie. W kwietniu 2012 roku zarejestrowałem się na bikestats.pl, co zmobilizowało mnie jeszcze bardziej do jazdy. Zachęcam do czytania oraz komentowania moich wpisów.
Więcej o mnie.

Informacja o kategoriach

Każdy mój wpis przyporządkowany jest do różnych rodzajów kategorii: dystans (d), województwo (w) (domyślnie mazowieckie), z kim jechałem bądź w jakiej grupie (z). Wyszczególniłem również kilka dodatkowych kategorii tematycznych (t), bądź związanych z danym miastem, miejscem (m).

Rok bieżący

Lata poprzednie

Archiwum bloga

Smog w Warszawie

Polecane serwisy

DST 56.10 km

Sprzęt Unibike Expedition GTS

Skansen w Kuligowie

Sobota, 11 maja 2013 | Komentarze 4

Skansenu w Kuligowie nie znałem, chociaż przez Kuligów przejeżdżałem w ostatnim roku wielokrotnie. Nadarzyła się okazja. Razem z Rowerowym Legionowem postanowiliśmy się wybrać. Do skansenu postanowili też dojechać znajomi z Wyszkowa.

Niestety godzinę przed ustalonym startem w Legionowie lunęło, oficjalny rajd odwołaliśmy. Po deszczu postanowiłem wyjechać z Legionowa sam. Szybko dotarłem na miejsce, gdzie już czekała ekipa z Wyszkowa.

Wejście do skansenu kosztuje 6zł, a gratisowo dostaje się mapę Lokalnej Grupy Działania "Partnerstwo Zalewu Zegrzyńskiego", wydaną w 2012 przez Compass z Krakowa.

Po zwiedzaniu pojechałem z wyszkowską grupą do Wyszkowa.

Relacja i zdjęcia grupy Wyszków Moje Miasto:
http://wyszkow.turystyka.pl/skansen-w-kuligowie/

Kategoria mWyszków

Komentarze

kes | 08:32 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj Oni tam rzeczywiście coś budują. Do maja skansen był nieczynny.

zarazek | 07:40 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj Byłem na wiosnę pod tym skansenem, ale wyglądało jakby trwała tam jakaś budowa i teren wydawał się niedostępny...

kes | 19:40 poniedziałek, 13 maja 2013 | linkuj Jak nie było obwodnicy, Wyszków był znany tylko z korków. :) A. I jeszcze z piosenki Sienkiewicza "Wyszków tonie".
http://www.youtube.com/watch?v=hfTQN91SaLM

lukasz78 | 19:36 poniedziałek, 13 maja 2013 | linkuj Co do Wyszkowa to pamiętam, jak kiedyś blaszakiem przejeżdżałem przez to miasto jakieś 1,5 godziny :) Obwodnicy jeszcze nie było.

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!