Info

avatar Witam. Na rowerze jeżdzę od dzieciństwa. Od roku 2004 robiłem po ok. 1000-1500km rocznie. W kwietniu 2012 roku zarejestrowałem się na bikestats.pl, co zmobilizowało mnie jeszcze bardziej do jazdy. Zachęcam do czytania oraz komentowania moich wpisów.
Więcej o mnie.

Informacja o kategoriach

Każdy mój wpis przyporządkowany jest do różnych rodzajów kategorii: dystans (d), województwo (w) (domyślnie mazowieckie), z kim jechałem bądź w jakiej grupie (z). Wyszczególniłem również kilka dodatkowych kategorii tematycznych (t), bądź związanych z danym miastem, miejscem (m).

Rok bieżący


button stats bikestats.pl



Lata poprzednie


button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Smog w Warszawie


Polecane serwisy


Wpisy archiwalne w kategorii

kChorwacja

Dystans całkowity:1248.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:77:41
Średnia prędkość:16.07 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:78.04 km i 4h 51m
Więcej statystyk
  • DST 86.70 km
  • Czas 05:41
  • VAVG 15.26 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Bałkany 2017 - dzień 14/16

    Piątek, 28 lipca 2017 | Komentarze 0


    Z rana jedziemy do Wodospadów Kravica. Miejscówka przednia, brak turystów, kąpiemy się i podziwiamy naturę.





    Następnie jedziemy do granicy z Chorwacja. Dziwnie się czułem przekraczając tę granicę. Po jednej i drugiej stronię żyją przecież Ci sami ludzie - Chorwaci. Po południu znów jesteśmy nad Adriatykiem. Mijamy nadmorskie miejscowości - Podgora oraz Makarska. Wieczorem dojeżdżamy do Baška Voda.



    Tutaj znajdujemy nasz ostatni rekordowo drogi nocleg. Płacimy po 20€ na głowę.





    • DST 87.00 km
    • Czas 05:52
    • VAVG 14.83 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Bałkany 2017 - dzień 11/16

    Wtorek, 25 lipca 2017 | Komentarze 0


    Od rana ciśniemy do Dubrownika podziwiając piękny Adriatyk.



    Przejeżdżamy przez małe miasteczka, w których próżno szukać sklepu. Dopiero na 28km trafiamy na sklepik. Zjadam rekordowo 3 słodkie bułki, batona i wypijam dwie mrożone kawy. To będzie lekką ręką 1500 kalorii. Nadal jestem głodny. Na całej wyprawie mam taki apetyt.



    W Dubrowniku znów jesteśmy tylko na chwilę. Dojeżdżamy tam w sam środek dnia, największy upał. Tłumy ludzi przepędzają nas poza centrum, gdzie jemy pizzę. Potem następuje ewakuacja.







    Wjeżdżamy do Bośni i Hercegowiny, a po chwili do Republiki Serbskiej (składowej Bośni i Hercegowiny).





    Dojeżdżamy do sympatycznego miasteczka Trebinje, jemy pyszny posiłek w lokalnym barze. Zamawiamy karkówkę (przynajmniej Ci co jedzą mięso) w wielkiej bułce z dodatkiem cebuli. Do tego są różne pasty twarogowe. Śpimy w motelu. Pod wieczór lunął deszcz.





    • DST 85.00 km
    • Czas 05:28
    • VAVG 15.55 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Bałkany 2017 - dzień 10/16

    Poniedziałek, 24 lipca 2017 | Komentarze 0


    Z Cetyni, czarnogórskiego urokliwego i cichego miasteczka ruszyliśmy w rejony górskie na 1150 metrów.



    Po pewnym czasie podjazdy się kończą, a my trafiamy trochę do innego świata, jak do ukrytej przed wszystkimi osady u podnóża gór Lovćen.





    Są tu niewielkie domy, owce, polany, a wokół góry. W Njegusi widzimy małe stoiska z suszoną szynką i nalewkami. Nieopodal jest restauracja, w której jemy posiłek. Jedziemy dalej. Zbliżając się do Zatoki Kotorskiej robi się coraz bardziej gwarno.



    Dojeżdżamy do 10km zjazdu składającego się z 25 serpentyn. Widok z góry jest boski. Zjeżdżamy do Kotoru, w którym jesteśmy tylko na chwilę, ze względu na ilość turystów. Miasto jest całkiem zakorkowane. Postanowiliśmy się ewakuować. Kolejne 12 kilometrów jedziemy przy samej zatoce.



    Droga jest wąska i biegnie przy samej wąziutkiej plaży. Dalej przeprawiamy się promem do Kamenari.



    25 km znów jedziemy przy zatoce. Na koniec dnia wjezdżamy do Chorwacji i 2km za granicą rozbijamy namioty w małym gaju oliwnym.





  • Sprzęt Bez roweru
  • Rowerem przez Europę '16

    Sobota, 19 listopada 2016 | Komentarze 0


    W dniach 15-31 lipca 2016 Grupa Rowerowa Turistas, której jestem członkiem, zwiedziła sporą część Europy. Przemierzyliśmy 1500km z Bergamo we Włoszech do Ołomuńca w Czechach.

    Na tej wyprawie nie robiłem zdjęć. Skupiłem się na materiale filmowym, z którego po długim montażu powstała produkcja, dokumentująca szczegółowo naszą przygodę.

    Zachęcam do oglądania, lajkowania i subskrybowania kanału. :)
     




    • DST 94.00 km
    • Czas 05:08
    • VAVG 18.31 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Bergamo, Lublana, Zagrzeb, Bratysława, Ołomuniec - dzień 11/17

    Poniedziałek, 25 lipca 2016 | Komentarze 0






    • DST 122.00 km
    • Czas 07:23
    • VAVG 16.52 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Bergamo, Lublana, Zagrzeb, Bratysława, Ołomuniec - dzień 10/17

    Niedziela, 24 lipca 2016 | Komentarze 0






    • DST 84.00 km
    • Czas 05:00
    • VAVG 16.80 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Bergamo, Lublana, Zagrzeb, Bratysława, Ołomuniec - dzień 9/17

    Sobota, 23 lipca 2016 | Komentarze 0