Info

avatar Witam. Na rowerze jeżdzę od dzieciństwa. Od roku 2004 robiłem po ok. 1000-1500km rocznie. W kwietniu 2012 roku zarejestrowałem się na bikestats.pl, co zmobilizowało mnie jeszcze bardziej do jazdy. Zachęcam do czytania oraz komentowania moich wpisów.
Więcej o mnie.

Informacja o kategoriach

Każdy mój wpis przyporządkowany jest do różnych rodzajów kategorii: dystans (d), województwo (w) (domyślnie mazowieckie), z kim jechałem bądź w jakiej grupie (z). Wyszczególniłem również kilka dodatkowych kategorii tematycznych (t), bądź związanych z danym miastem, miejscem (m).

Rok bieżący


button stats bikestats.pl



Lata poprzednie


button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Smog w Warszawie


Polecane serwisy


  • DST 48.00 km
  • Czas 03:07
  • VAVG 15.40 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Bałkany 2017 - dzień 2/16

    Niedziela, 16 lipca 2017 | Komentarze 0


    O 6:00 rano przywitało nas stadko kóz. Widząc poprzedniego wieczora masę bobków, to było do przewidzenia.



    Po przemarszu zwierzaków spakowaliśmy się i ruszyliśmy na południe do starożytnego miasta Butrint.
    http://www.dalekoniedaleko.pl/butrint-spacer-przez-historie/



    Po zwiedzeniu ruin wróciliśmy znów do Sarandy z myślą, że znajdziemy sklep rowerowy. Niestety w tym rejonie Albanii próżno ich szukać, pełno jest za to wulkanizacji i myjni samochodowych. Tutaj nikt nie jeździ rowerem. Podstawowym środkiem transportu jest samochód (80% Albańczyków jeździ mercedesami) i skuter. Po za tym była niedziela.



    Postawieni w stan wyższej konieczności (następne miasto, gdzie była pewność, że kupimy siodło było za 150km, za górami) musieliśmy ukraść siodło na mieście. Oczywiście kto wpadł na ten genialny pomysł? Ja! W osiedlu znalazłem stary rower przypięty łańcuchem do słupa. W pobliżu był bar, a w nim kilku chłopaków na piwie. Opisałem im naszą sytuację. Po usłyszeniu, że szukamy właściciela aby odkupić siodło, nagle wśród nich znalazł się dysponent. Wynegocjowaliśmy cenę i kupiliśmy siodło ze sztycą (co prawda niepasującą ale jakoś ją zamocowaliśmy). Cała sytuacja była kuriozalna. Nocleg tym razem mieliśmy na pięknej plaży.







    • DST 20.00 km
    • Czas 01:25
    • VAVG 14.12 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Bałkany 2017 - dzień 1/16

    Sobota, 15 lipca 2017 | Komentarze 0


    Czas na wyprawę rowerową po Bałkanach. Zgłosiło się 5 chętnych (w tym jedna nowa koleżanka). Trasę tworzyliśmy po zakupieniu biletów lotniczych. Start zaplanowaliśmy z Korfu w Grecji, metę w Splicie w Chorwacji. Aby liczba kilometrów oraz przewyższenia nas nie wykończyły, trzeba było zrezygnować z odwiedzin Macedonii oraz Kosowa. Dzięki temu trasa prowadziła przez całą Albanię, następnie Czarnogórę, Bośnię i Hercegowinę i Chorwację.

    Jeśli chodzi o przygotowanie merytoryczne do wyprawy, obejrzałem sporo materiałów na YT o rozpadzie Jugosławii i Kotle Bałkańskim. Na początek zachęcam do obejrzenia następujących materiałów:
    - Rozpad Jugosławii: https://youtu.be/EMJmj-7ZVAU
    - Srebrenica - Zabij Ich Wszystkich: https://youtu.be/5LegobuxJmE
    A więc zaczynamy. :)



    Wylądowaliśmy na greckiej wyspie Korfu, skąd mieliśmy prom do Sarandy w Albanii. Niestety zaraz po złożeniu rowerów okazało się, że z powodu opóźnienia samolotu i godzinnej różnicy czasu w Grecji, nasz prom rusza za kilkadziesiąt minut. Ruszyliśmy więc w stronę portu, gdzie najpierw szukaliśmy kasy biletowej, a następnie naszego promu. Udało się znaleźć miejsce skąd rusza, przeszliśmy odprawę paszportową i weszliśmy na prom, który czekał na naszą grupę prawie godzinę...



    Podczas samego składania rowerów okazało się, że Sławek nie spakował do kartonu siodła... Kolejne 100 km będzie jechał na bagażniku, na którym położył namiot i śpiwór, żeby wyżej siedzieć.

    Na promie Łukasz i ja dostaliśmy choroby morskiej. Promem solidnie bujało. Połowę przeprawy leżeliśmy bladzi na pokładzie. Po zejściu z promu mi momentalnie się polepszyło, ale Łukasz dochodził do siebie jeszcze ponad godzinę. Po zjedzeniu obiadokolacji w Sarandzie ruszyliśmy szukać noclegu. Udało nam się go znaleźć na wzgórzu wśród kozich bobków...



     




    • DST 34.30 km
    • Czas 01:09
    • VAVG 29.83 km/h
  • Sprzęt Fuji Altamira
  • Fuji Altamira - Ale to zapierdala

    Niedziela, 9 lipca 2017 | Komentarze 2


    Nowy nabytek zakupiony jako używany w sklepie Air Bike Wilanów. Wróci jeszcze na chwilę do sklepu z powodu skrzypiących szprych w tylnym kole.



    http://www.bikestats.pl/rowery/Fuji-Altamira_13154...





    • DST 105.00 km
    • Czas 05:04
    • VAVG 20.72 km/h
  • Sprzęt Fuji Altamira
  • Gąsocin - Pułtusk - Serock - Legio

    Sobota, 8 lipca 2017 | Komentarze 0




    Kategoria d100-200


    • DST 85.00 km
    • Czas 05:18
    • VAVG 16.04 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Namioty w Łochowie - dzień 2/2

    Niedziela, 2 lipca 2017 | Komentarze 0


    [Do uzupełnienia]



    Kategoria tKilkudniowe, zŁPa


    • DST 87.00 km
    • Czas 05:21
    • VAVG 16.26 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Namioty w Łochowie - dzień 1/2

    Sobota, 1 lipca 2017 | Komentarze 0


    [Do uzupełnienia]



    Kategoria tKilkudniowe, zŁPa


    • DST 111.00 km
    • Czas 05:45
    • VAVG 19.30 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Podlaska Magia Kapliczek - dzień 2/2

    Niedziela, 25 czerwca 2017 | Komentarze 0






    • DST 121.00 km
    • Czas 06:12
    • VAVG 19.52 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Podlaska Magia Kapliczek - dzień 1/2

    Sobota, 24 czerwca 2017 | Komentarze 0


    Każda wizyta na Podlasiu, to odkrywanie tego regionu na nowo. :)







    • DST 98.00 km
    • Czas 05:52
    • VAVG 16.70 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Czerwcówka 2017 na Dolnym Śląsku - dzień 4/4

    Niedziela, 18 czerwca 2017 | Komentarze 0









    • DST 108.00 km
    • Czas 06:50
    • VAVG 15.80 km/h
  • Sprzęt Unibike Expedition GTS
  • Czerwcówka 2017 na Dolnym Śląsku - dzień 3/4

    Sobota, 17 czerwca 2017 | Komentarze 0